Czy pojazdy elektryczne są podatne na pożary?
Czy pojazdy elektryczne są podatne na pożary?

Czy pojazdy elektryczne są podatne na pożary?

Czy pojazdy elektryczne są podatne na pożary?

Pomimo sporadycznych głośnych incydentów, dane sugerują, że pojazdy elektryczne (EV) nie są bardziej podatne na zapalenie się niż ich odpowiedniki z silnikami benzynowymi. W rzeczywistości w Chinach, które są największym na świecie rynkiem pojazdów elektrycznych, częstość występowania pożarów pojazdów napędzanych nowymi źródłami energii była znacznie niższa.

W 2019 r. wskaźnik ten wynosił zaledwie 0.0049%, a następnie spadł do 0.0026% od 2020 r. Tymczasem, według chińskiego Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego, roczny wskaźnik wypadków w przypadku tradycyjnych samochodów benzynowych wynosi od około 0.01% do 0.02%. Podczas gdy pojazdy elektryczne mogą się zapalić z powodu problemów, takich jak niekontrolowana temperatura w akumulatorach zasilających, niewłaściwe praktyki ładowania lub siły zewnętrzne powodujące deformację akumulatora, środki zapobiegawcze mogą znacznie ograniczyć to ryzyko.

Tykająca bomba zegarowa naszego wieku może po prostu być zaparkowana na naszych podjazdach. Popołudnie 22 sierpnia 2021 r. w Nowym Mieście Zhujiang w Guangzhou było świadkiem niesamowitego spektaklu – samozapłonu Tesli Model S, której gwałtowne płomienie nie oszczędziły sąsiedniego BMW serii 7. Strażacy rzucili się na miejsce zdarzenia, ale szkody zostały już wyrządzone, incydent po raz kolejny rzucił mrożący cień na pozornie nieunikniony wzrost popularności pojazdów elektrycznych (EV).

W miarę jak tempo adopcji pojazdów elektrycznych przyspiesza na całym świecie, opowieści o samozapłonach stanowią punkt kulminacyjny narracji, powodując dreszczyk emocji zarówno wśród potencjalnych nabywców, jak i obecnych właścicieli pojazdów elektrycznych. Seria pożarów, z których niektóre można przypisać błędom kierowców, inne pojawiają się przypadkowo podczas transportu, a jeszcze inne, gdy pojazdy stoją nieszkodliwie na parkingach, to ponura lektura.

Powstaje istotne pytanie – czy pojazdy elektryczne są bardziej podatne na spalanie niż ich odpowiedniki pochłaniające paliwa kopalne? Co ciekawe, dane z Chin, największego na świecie rynku pojazdów elektrycznych, wskazują na coś przeciwnego. Częstotliwość zapaleń nowych pojazdów napędzanych energią w 2019 roku wyniosła zaledwie 0.0049%, a od 0.0026 roku spadła nawet do 2020%. do chińskiego Departamentu Bezpieczeństwa Publicznego.

Dlaczego więc te pojazdy elektryczne się zapalają? Odpowiedź niezmiennie sprowadza się do akumulatora zasilającego, odpowiedzialnego za około 31% przypadków pożarów pojazdów elektrycznych. Słaba przewodność baterii litowych podczas szybkiego ładowania może generować znaczne ciepło, powodując niekontrolowany wzrost temperatury. Niewłaściwa obsługa przez właściciela podczas ładowania może również wywołać spalanie. Wreszcie siły zewnętrzne powodujące odkształcenie baterii mogą spowodować zwarcie elementów wewnętrznych.

Taka wiedza nieuchronnie nasuwa pytanie – jak można zapobiec zapaleniu się pojazdu elektrycznego? Regularne kontrole konserwacyjne akumulatora, praktyki bezpiecznego ładowania, powstrzymanie się od chęci majstrowania przy obwodach elektrycznych pojazdu, właściwe nawyki podczas jazdy i odpowiedni odpoczynek akumulatora podczas długich podróży mogą znacznie zmniejszyć ryzyko spalania.

Jeśli jednak pomimo tych środków ostrożności ktoś znajdzie się w środku pożaru pojazdu elektrycznego, natychmiastowe i zdecydowane działanie może zapobiec dalszym szkodom. Nagły zapach spalenizny lub ostry zapach może sygnalizować zapalenie elementów plastikowych z powodu nadmiernego ciepła. Wskazane jest natychmiastowe zatrzymanie pojazdu, a następnie wyjście i wezwanie pomocy. Podobne działanie jest uzasadnione w przypadku wykrycia dymu podczas jazdy. W przypadku poważnej kolizji kluczyki należy natychmiast wyrzucić – układ elektryczny pojazdu elektrycznego wyłącza się po wyjęciu kluczyków, co zmniejsza prawdopodobieństwo wypadków spowodowanych elektrycznością. Jeśli drzwi pojazdu zdeformują się i nie będą się otwierać, do natychmiastowej ewakuacji należy użyć wybijaka do szyb. Wreszcie, biorąc pod uwagę, że płonący akumulator EV może osiągnąć temperaturę 1000°C i wydziela toksyczne gazy, należy zachować bezpieczną odległość od płonącego pojazdu.

Gdy pędzimy w kierunku całkowicie elektrycznej przyszłości, czujność, świadomość i gotowość mogą zapewnić, że nasza podróż nie zostanie zakłócona przez niepożądane burze ogniowe. A jednak, pomimo sporadycznych pożarów, należy pamiętać, że pojazdy elektryczne są tutaj, aby ugasić znacznie większe piekło – egzystencjalny kryzys zmian klimatu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *